Oby tak dalej
Chciałoby się rzec, że jaki początek roku, taki cały rok. Nie mielibyśmy nic przeciwko, bowiem zawodnicy Naprzodu Skalbmierz udanie rozpoczęli piłkarsko rok 2022 pokonując CFR 3:0.
W pierwszej połowie CFR poważnie bramce Naprzodu zagroziło praktycznie tylko raz zmuszając do interwencji Adamusa. Ich gra wyglądała bardzo lakonicznie, tylu straconych bezmyślnie piłek nie było chyba w żadnym meczu z udziałem Naprzodu. Z kolei skalbmierzanie mieli zdecydowanie więcej okazji do zdobycia gola. Kilka razy próbował Nowak, ale jego strzały bronił Kozioł albo trafił w słupek. W końcu w ofensywnej akcji postanowił wziąć udział Borek, który zapędził się w pole karne przeciwnika i dograł wzdłuż bramki do Nowaka, który z najbliższej odległości otworzył wynik spotkania.
Drugie dwadzieścia minut, to już zupełnie inna drużyna CFR. Zamiast bezbarwnej gry prezentowanej dotychczas, w pewnym momencie zaczęli być stroną dominującą, a na pewno mieli więcej szans do wyrównanie. Na przeszkodzie stał jednak bramkarz Naprzodu, który ratował zespół w wielu sytuacjach. Nie oznacza to, że jego koledzy byli całkiem w odwrocie. W jednej z akcji prowadzenie podwyższył Widyk uderzeniem od poprzeczki z ostrego kąta. Druga bramka dała więcej pewności, tym bardziej, że do końca meczu zostało raptem kilka minut. CFR nie dało jednak za wygraną i w pewnym czasie ich napór był dość widoczny. Tylko tyle, że nie pokonali Adamusa. Trzecią bramkę zdobył Jędruch, który wykorzystał rozegranie rzutu wolnego Borka po faulu na nim.
W następnej kolejce będzie nie lada wyzwanie przed Naprzodem. Rywalem będzie Włostowianka Włostowice, która lideruje w tabeli bez porażki.
Komentarze