Postraszeni zwyciężyli

Naprzód Skalbmierz znów zwycięski. Dzisiaj pokonał CSGK Watussi 7:3.

Drużyna ze Skalbmierza mogła być lekko zaskoczona, z jaką ambicją i animuszem ich przeciwnik ruszył do ataku. Kilka razy nawet groźnie zagroził bramce Naprzodu, by w końcu trochę przypadkowo, ale zasłużenie objąć prowadzenie. Niespodziewanie w ciągu kilku kolejnych minut było już 0:2, gdy długie podanie bramkarza wykorzystał Jackiewicz, który strzałem głową podwyższył prowadzenie. Nie popisał się tutaj Adamus, któremu dość lekko lecąca piłka prześlizgnęła się przez dłonie. Druga bramka bardzo krzepiąco podziałała na Watussi, które miało dużą ochotę na grę i kolejne trafienia, ale brakowało im konkretnego pomysłu i rozprowadzenia gry. Skalbmierzanie starali się szybko odrobić straty lecz na przeszkodzie stawał bardzo dobrze dysponowany tego dnia bramkarz. Po zagraniu piłki ręką w polu karnym przez jednego z jego kolegów rzut karny na kontaktowego gola zamienił Wójcik.
Po pierwszej połowie Naprzód nieoczekiwanie przegrywał, ale w drugiej części niemal od samego początku kontrolował przebieg spotkania, najpierw doprowadzając do remisu, a następnie zdobywając kolejne gole. Przewaga skalbmierskiej drużyny wzrastała z każdą minutą, momentami zamykała rywali na ich połowie. Naprzód powinien strzelić jeszcze kilka bramek, jednak dobrymi interwencjami popisywał się golkiper przeciwnika. Z zawodników Watussi zeszło powietrze, ale nie można im było odmówić chęci. Pod koniec meczu w jednej z niewielu w tej części gry akcji ofensywnych strzałem zza pola karnego przy bliższym słupku zmniejszyli rozmiar porażki.

CSGK WATUSSI - NAPRZÓD SKALBMIERZ 3:7 (2:1)

gole dla Naprzodu: Wójcik 2, Pełka 2, Widyk, Sarna, samobójcza.

Naprzód: Adamus - Chmielewski, Mudyn, Krawczyk, Widyk oraz Wójcik, Sarna, Skóra, Pełka.