Przed meczem ze Złotym Teamem Broniszów

Przed meczem ze Złotym Teamem Broniszów

W ostatniej kolejce rundy zasadniczej Naprzód Skalbmierz zmierzy się w hali przy ulicy Tadeusza Kościuszki 13 w Kazimierzy Wielkiej ze Złotym Teamem Broniszów. Pierwszy gwizdek wybrzmi o godzinie 20:34.

Najbliższy rywal skalbmierzan jest jedną z najbardziej zasłużonych i utytułowanych drużyn w historii rozgrywek nie tylko Powiatowej Ligi Futsalu, ale i wszystkich prowadzonych przez Kazimierski Ośrodek Sportowy. Gra w nich niemal nieprzerwanie od samego początku. Mimo ponad 20. lat i sukcesów, ligę halową zwyciężył tylko jeden raz. Złoty Team Broniszów rywalizował nie tylko na lokalnym podwórku. Na przykład w 2008 roku brał udział w mistrzostwach województwa świętokrzyskiego drużyn amatorskich w futsalu, które odbywały się w Zagnańsku, skąd przywiózł srebrny medal. Do tego momentu w lidze kazimierskiej łupem padły jedynie wicemistrzostwo i dwa finały Pucharu Ligi.

Od sezonu 2014/2015 się ludzie zarządzający drużyną zażądali gry w... II lidze, czyli szczebel niżej... Po dwóch sezonach postanowili nawet się wycofać, by po kolejnym wrócić na poziomie III ligi wywalczając od razu awans. Jako drugoligowiec zespół wywalczył Puchar Ligi w sezonie 2017/2018, co było pierwszym większym sukcesem po kilku latach. W sezonie 2019/2020 awansował do I ligi, a w sezonie 2021/2022 Złoty Team po raz pierwszy awansował do finału Powiatowej Ligi Futsalu, w którym uległ Wiśle Opatowiec 4:6. Zajął także 3. miejsce w Pucharze Ligi. W końcu po wielu latach broniszowianie sięgnęli po tytuł najlepszej futsalowej drużyny w powiecie przed dwoma laty po pokonaniu WKS Koniusza dopiero w konkursie rzutów karnych. W regulaminowym czasie padł dość rzadko spotykany wynik 0:0, a w rzutach karnych Złoci wygrali 4:3. Ich łupem padł także Puchar Ligi po zwycięstwie z Pływalnią KOS 7:4. Ostatni sezon drużyna Pawła Bomby ukończyła na 7. miejscu, a obecny dotychczas grali świetnie. Pierwszą fazę przeszła jak burza wygrywając wszystkie mecze. Również dobrze rozpoczęła się dla niej druga część. Jedyną porażkę ponieśli przed tygodniem z Na Bani. Nie dojechali na mecz, w efekcie zostali ukarani walkowerem.

Kadra Złotego Teamu prezentuje się ciekawie. Wśród zawodników jest trio braci Kądzielskich, którzy jeszcze niedawno grali ze sobą w Sparcie Kazimierza Wielka. Teraz w zespole lidera IV ligi pozostał najmłodszy z nich Krystian, natomiast Marcin i Mateusz trenują w Piaskowiance Piaski - pretendencie do walki o IV ligę. Ważnymi ogniwami są też kolejni bracia - Jakub i Szymon Swat z w Wisły Nowy Korczyn, Krystian Maderak ze Victorii Skalbmierz oraz solidny bramkarz Hubert Grzęda.

W dotychczasowej historii Powiatowej Ligi Futsalu Naprzód Skalbmierz tylko trzykrotnie rywalizował ze Złotym Teamem Broniszów. Pierwsze takie starcie miało miejsce w sezonie 2011/2012 w I lidze. Naprzód będący beniaminkiem pokonał broniszowian 11:7. Rok później lepszy był z kolei Złoty Team (3:8). Ostatni raz oba zespoły mierzyły się w zeszłym roku. Po bardzo dobrym meczu z obu stron, w którym skalbmierzanie przez większą część prowadzili ostatecznie zwyciężył Złoty Team 7:6. Teraz los ponownie sprawił, że zagrają przeciwko sobie. Spotkają się dwie najlepsze drużyny będące na dwóch czołowych miejscach. Zarówno Złoty Team jak i Naprzód awans do rundy finałowej mają już zagwarantowany. Pozostaje tylko kwestia z której pozycji ostatecznie wyjdą, co też może mieć znaczenie w kontekście gry w półfinale.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości