Znów niezła gra i znów... porażka

Znów niezła gra i znów... porażka

W 4 kolejce II ligi Powiatowej Ligi Futsalu Naprzód Skalbmierz ponownie zszedł z parkietu pokonany. I choć przez długi okres meczu jego gra naprawdę źle nie wyglądała, musiał uznać wyższość Gladiatora Krzczonów 2:3. Skalbmierzanie nawet prowadzili po trafieniu Zakrockiego ale indywidualne błędy w defensywie sprawiły, że w zaledwie 2 ostatnie minuty pierwszej połowy Nowak dwukrotnie pokonał Adamusa. Po zmianie stron Naprzód miał szansę wyrównać ale strzał z woleja Adriana Mzyka sparował bramkarz. W końcu wyrównanie padło, gdy gola zdobył Artur Mzyk. Remis nie specjalnie zadowalał obie drużyny i każda dążyła do tego, aby zgarnąć komplet punktów. Niestety dla Naprzodu zwycięską bramkę, ponownie po błędzie w obronie strzelił przeciwnik. Była jeszcze szansa na wyrównanie, gdy w sporym zamieszaniu w polu karnym Gladiatora jego zawodnicy aż trzykrotnie wybijali piłkę z bramki.

Naprzód Skalbmierz - Gladiator Krzczonów 2:3 (1:2)

bramki dla Naprzodu: Zakrocki, Artur Mzyk

Skład: Adamus - Zakrocki, Wójcik, Ochendóżka, Artur Mzyk oraz Adrian Mzyk, Antos, Borek

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości